środa, 18 grudnia 2013

Bliżej końca...

Chyba tak, a na pewno bliżej końca tygodnia. Skończyłam laleczki na zamówienie i zaproszenia dla Marci. Dziś uszyłam kieckę aniołka i maluję skrzydła. Trochę się stresuję jutrzejszym dniem :-) Planuję wielkie sprzątanie w piątek, zobaczymy co wyjdzie ;-)







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz