czwartek, 17 maja 2012
"Rodzina Borgiów" - Mario Puzo
No w końcu udało mi się spokojnie dokończyć powieść. Świetna! takie właśnie uwielbiam. Bohaterów oceniam w końcu sama i nie wszystkich jedną miarką można potępić w tej rodzinie.. Papież gdyby nie był papieżem i żył w dzisiejszych czasach, byłby świetnym biznesmenem albo politykiem :-) Z drugiej strony, czy takie rzeczy jak żądza władzy, chciwość, rozpusta, bogactwo, potomstwo, nie mają miejsca w dzisiejszym kościele? oczywiście, że mają. Różnica polega na tym, że wtedy się z tym nie kryto. Dziś do kompletu dodam hipokryzję. No ale niech będzie, czasy ciężkie, a ludzie okrutni. Wspaniale się czytało!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz