Wiadomo, że lubię robić okładki.. Lubie też kiedy efekt podczas pracy całkowicie rozbiega się z zamierzonym wcześniej :-) Pół biedy, kiedy jest zadowalający!
Tak było i tym razem. Miało być z kolorach różu z odrobina turkusu, tym czasem chyba pod nastrojem świątecznym poszło w złoto. Nie szkodzi efekt jest piękny i z połyskiem! Wraz z kalendarzem ślę życzenia noworoczne!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz