Wiem, pospieszyłam się z tą zimą, ale robota wolno idzie i zima nas szybko zastanie... Zaczynam erę zimowych królików i misiów odzianych w ciepłe drutowe swetry, w które serce i oczy wkłada moja mama :-) bo ja na drutach to nie bardzo... Efekt świetny, miękki i ciepły. Przedstawiam pierwszego królika Kacpra. Na razie nie na sprzedaż, bo chyba ciężko byłoby mi się z nim rozstać :-)
Witam.Czy byłabyś w stanie ofiarować jedną Swoją rzecz dla naszego chorego Marcinka?
OdpowiedzUsuńWięcej na stronie-https://www.facebook.com/events/494493233901674/
Z góry bardzo dziękuję.
Oczywiście! Już działam :-)
OdpowiedzUsuńPiękny królik! Kształt, kolorystyka, detale, wszystko mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, powoli wyrabiam się w królikach :-)
OdpowiedzUsuńWspaniały, choć myślałam, że to dziewczyna;) Wyszykowany na zimę, aż mu zazdroszczę:)
OdpowiedzUsuń