W ekspresowym tempie zrobiłam sobie zarękawki - czyli mitenki. Nie spodziewałam się, że efekt będzie taki wygodny :-) chyba porobię na prezenty pod choinkę.... Szkoda, że na zdjęciu taki bezkształtny efekt, ale paznokcie mam niewyględne akurat do fotek :-//
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz