środa, 3 grudnia 2014

Grudzień...

Mam nadzieję, że przyniesie mi trochę oddechu. Pracy zrobiło się dużo w tym roku, cały listopad w warsztatach! O nie, nie marudzę :D Cieszę się.
Wydarzyły się też nowe rzeczy, otwarłam sklepik scrapowy - gdize Was serdecznie zapraszam bialekruczki.pl . Zrobiłam samodzielnie parę fajnych rzeczy, z których jestem dumna. Działam dalej, co raz więcej i intensywniej się dzieje, teraz już trzeba płynąć z nurem! Czekamy na święta :-)

Kilka siatek z wolnej chwili:




1 komentarz: