wtorek, 31 stycznia 2017

piątek, 27 stycznia 2017

Walentynka nocą...

I tak mnie jeszcze natchnęło, sprzątałam scrapki i taki napis w przydasiach się napatoczył... I myk, jest karteczka! Walentynka dostepna od ręki, zakładka odsprzedam!




czwartek, 26 stycznia 2017

Tarta szpinakowa z gorgonzolą....

Wyszło mi coś dobrego, zrobione w ogromnym pospiechu, bez śmietanki  ( całe opakowanie poszło do zlewu - zepsuta..). Tarta szpinakowa na jajach, serkach ricotta i gorgonzoli! Zapraszam do wypróbowania, przepis w przepisach!


środa, 25 stycznia 2017

Walentynki i nie tylko..

Dziś w temacie miłosnym :-) znowu motywuje mnie wyzwanie, i odkryłam, że jest to świetny bodziec dla mnie. I nie chodzi już o samą wygraną, ale dzierganie, staranie się dla jakiegoś celu. Temat miłosny, troszkę dla mnie nie bardzo.. ale Walentynki powstają. Jeśli ktoś jest zainteresowany, dostępne od ręki! Zapraszam!






czwartek, 19 stycznia 2017

"Nie zabijać pająków" - Irena Matuszkiewicz

Gdy zaczęłam czytać, byłam niemal pewna, że za chwilę książka wróci na półkę. Ale czytam, czytam i zostałam zaintrygowana. Akcja dzieje się w Polsce, morderstwo w klimacie małomiasteczkowym, a nawet podwórkowym. Ograniczona liczba bohaterów, ograniczone pole przebiegu akcji, podejrzani - wszyscy... I wszystko gra, gdyby nie to, że do tych ludzi sprawa morderstwa kompletnie, nijak nie pasuje! Wyobraźnia mi zadziałała, zobaczyłam te wszystkie babki w fartuchach, mężczyzn w przepoconych podkoszulkach i sąsiedzkie, kamieniczne życie, czyli bardzo wspólne. Domyśleć się mordercy i motywu nie sposób, więc intryga przykuwa uwagę, bo sama historia taka sobie :-)

środa, 11 stycznia 2017

"Horyzont umysłu" - Thomas Arnold

Kolejna książka pochłonięta. Nie jednego wieczoru jak to mówią, ale z ogromną przyjemnością i uwagą. Powieść jeszcze bardziej mroczna i intrygująca od poprzednich. Autor zdecydowanie pozwala sobie na coraz więcej, wystawiając nasze emocje na prawdziwe tortury! Tym razem detektywi zostali wplątani w aferę medyczną, której skutki odczuli boleśnie na własnej skórze. Jak poprzednio wyrachowana intryga, zwroty akcji, zaskoczenie do ostatnich rozdziałów. Nie raz mruczałam pod nosem "no ale jak to!"... i leciał kolejny rozdział :-) Uwielbiam i czekam na więcej! Polecam wszystkie pozycje Thomasa Arnolda, zdecydowanie mój ulubiony autor kryminałów!

piątek, 6 stycznia 2017

Kochani Babcia i Dziadek

Powiem tak... w różnym wieku i w różnych wymiarach Babcia i Dziadek nabierają różnego znaczenia. Zawsze jednak jest to znaczenie wyjątkowe. Najpierw ja spędzałam dzieciństwo z dziadkami, przemiłe wspomnienia, niezastąpione. Ostatnio coraz częściej staram się pielęgnować resztki wspomnień, wyławiać szczegóły, przypomnieć sobie jak wyglądała Babcia, jak śmiał się Dziadek... to jest tylko moje :-) Teraz moi rodzice są Babcią i Dziadkiem, najlepszymi jakimi mogą, a ja pielęgnuję by Marta miała takie wspomnienia jak i ja. Na ile to możliwe, szkoda, że życie rozrzuca nas po kilometrach.. Szczęściarz kto ma Dziadków pod ręką.. :-) Pamiętajmy o nich, póki ich mamy, nie pozwólmy by zalęgło się w nich poczucie niepewności i zapomnienia. My też zostaniemy szczęśliwymi Dziadkami, czego każdemu z Was życzę!