piątek, 10 kwietnia 2015
"33 dni prawdy" - Thomas Arnold
Przeczytałam z ogromną przyjemnością. Wciągająca fabuła,
nieprzewidywalność sytuacji, różnorodność postaci zgrabnie
połączonych bieżącymi i dawnymi wydarzeniami. 100% kryminał, przyjazny
język, jak to mówią " czyta się samo" . Bez przesadnej brutalności,
wulgaryzmów, a mimo to poruszająca i z dreszczykiem. Mogę z czystym
sumieniem powiedzieć, że zakończenie zdumiewa, tak jak oczekujemy, tak
jak ma być, aby czytelnik do ostatniej strony nie był pewien swoich
domysłów. Powieść na poziomie, ja gorąco polecam, zdecydowanie lepsza od
innych kryminałów jakie do tej pory czytałam. Poszukuję już kolejnej
pozycji tego autora!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz