czwartek, 15 grudnia 2011

Kartki

Wypisuję kartki świąteczne. Tak, jestem z tych co wysyłają do garstki ludzi robiących to samo. Względnie wyślę e-kartkę, nie przepadam za seryjnymi mailami, telefonami (środek awaryjny), a już nie znoszę sms-ów. Cóż skoro już ktoś chce złożyć szczere życzenia mógłby na to poświęcić kilka minut, pomyśleć o adresacie wybierając kartkę i dobierając treść życzeń do sytuacji życiowej znajomego. A tak.. maile spamowane do całej skrzynki, w większości przechodnie, bo fajny przyszedł, to wyśle dalej. To samo z dennymi smsami, co roku te same dziwne krótkie wierszyki, słane łańcuszkiem, czasem zdarza się, że ktoś zapomni zmienić podpis po poprzednim przesyłaczu, żenada. Tak więc kochani, nie piszcie smsów do mnie bo hmm.. nie odpiszę po prostu. Nie odpisuję chyba z trzeci rok i działa, bo w zeszłych chyba nikt nie napisał dzięki Bogu. Acha, pisali, bo pytali o mój postęp porodu, więc na życzenia nie było już miejsca...:-)

2 komentarze:

  1. jeszcze 2 lata temu robiłam kartki i wysyłałam pocztą tradycyjną, ale później życie nabrało takiego tempa że niestety nie dałam rady i wysyłam maile ...

    OdpowiedzUsuń
  2. Wybaczam Ci :-) nie mam Twojego adresu, więc też dostaniesz maila :-P

    OdpowiedzUsuń