wtorek, 1 listopada 2011

Zaczynamy..

Więc nadszedł ten Dzień. 1 listopada po udanym słonecznym spacerze, przyszła ochota podzielić się wrażeniami. Tak więc jestem..

2 komentarze:

  1. Jarmuż - pamiętam go z ogrodu w domu, w którym mieszkałam do czasu, kiedy postawiliśmy nasze małżeńskie mury. Musze zapytać moja Mamę, czy pamięta jak Babcia robiła to zielsko ;) Pozdrawiam, świetny pomysł na bloga :) Cieplutkie pozdrówka! Ania

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki :-) Babcie wiedziały co dobre. Czekam na jarmużowe wieści.

    OdpowiedzUsuń